Od kilku lat powraca moda na design lat 50tych i 60tych. Miłośnicy zmotoryzowanych dwuśladów wzdychają na widok starych Vesp, roztkliwiając się nad ich uroczą, pełną gracji i miłą dla oka linią. Zamiast zachwycać się zagraniczną produkcją, wystarczy rozejrzeć się dookoła by dostrzec jeden z najbardziej kultowych projektów Polskiego Wzornictwa Przemysłowego wczesnych lat PRLu - skuter Osa. Mimo, że produkowany był zaledwie 15 lat, zyskał szerokie grono miłośników, a jego design wzbudza podziw do dziś.
Nad Osą od 1952 roku procował trzyosobowy zespół - Krzysztof Brun, Jerzy Jankowski oraz Tadeusz Mathia. Pierwsza Osa pojawiła się w 1959 roku podbijając serca tysięcy młodych Polaków. Przez 6 lat wyprodukowano 25tysięcy Os, powstały dwa modele - Osa M-50, M-52 oraz prototyp M-55.
W 1965 roku decyzją władz Polski Ludowej kultowe skutery na zawsze zjechały z linii produkcyjnej. A szkoda. Zyskały wielką popularność nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Część wyprodukowanych jednośladów trafiła na rynek zachodnioeuropejski, a także do... Indii. Tam niestety motocykle nie spisały się najlepiej - zbyt wysokie temperatury doprowadzały do znacznego przegrzewania pojazdów.
W 1965 roku decyzją władz Polski Ludowej kultowe skutery na zawsze zjechały z linii produkcyjnej. A szkoda. Zyskały wielką popularność nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Część wyprodukowanych jednośladów trafiła na rynek zachodnioeuropejski, a także do... Indii. Tam niestety motocykle nie spisały się najlepiej - zbyt wysokie temperatury doprowadzały do znacznego przegrzewania pojazdów.
Dzisiaj Osa stała się ekskluzywnym reliktem przeszłości. Współczesne "bardotki" (tak nazywano oblubienice młodych, zadurzonych w motocyklach mężczyzn) muszą zadowolić się nowszymi skuterami - Os zachowało się stosunkowo niewiele. Choć w dalszym ciągu można je znaleźć na aukcjach internetowych i w garażach miłośników dawnej motoryzacji.
A wszystkich osowych miłośników zapraszam na stronę Polskiego Skutera Osa